Jakiego szefa potrzebuje współczesny pracownik? Ten, którego tak trudno jest znaleźć, a jeszcze trudniej zmotywować i zatrzymać? Czy przyjmowanie perspektywy pracownika oraz nadawanie priorytetu postulatowi samoorganizujących się zespołów wieszczy koniec przywództwa? Co najwyżej przywództwa starego typu.
Jaki ma być więc lider na nowe czasy?
- Przede wszystkim autentyczny – budujący swój autorytet na podstawowej wartości, jaką jest bycie godnym zaufania.
- Motywujący – przez wskazywanie zespołowi wizji, otwieranie atrakcyjnej perspektywy.
- Mentor i coach – inspirujący, pracujący pytaniami, czasem prowokatywny. Angażujący swój zespół przez zapewnianie mu doświadczenia sprawstwa i współodpowiedzialności.
- Facylitator procesów grupowych – prowadzący zespół ścieżką samodoskonalenia się przez wyciąganie konstruktywnych wniosków z przepracowanych lekcji.
- Gdy trzeba, przyjmie postawę zdecydowaną i wykaże się managerską odwagą – co dzięki transparentności podejmowanych decyzji oraz spójność deklaracji i działań – dodaje mu tylko autorytetu.
Lider idealny charakteryzuje się także tym, że w praktyce nie można go spotkać. Dążenie do ideału udoskonala nas jednak, dlatego wspieramy współczesnych liderów na tej ścieżce.