W drugiej połowie roku wiele organizacji zadecydowało się na umożliwienie pracownikom powrotu do biur, wybierając, jako model organizacji pracy – system hybrydowy. Zamknięcie nas w domach półtora roku temu było dramatyczną i trudną zmianą, która po tylu miesiącach została przez nas jednak oswojona i obrosła w pewne rutyny. Nie wszystkie one są korzystne, ale ich łamanie oznacza kolejną trudną zmianę dla pracowników.
Od dekady z górką zajmujemy się wspieraniem kadr w kompetencyjnym i organizacyjnym przystosowywaniu się do kolejnych wyzwań, jaki niesie biznes i życie. Dlatego też teraz zadaliśmy sobie takie oto pytania:
- O co zadbać, żeby powrót ludzi do pracy w systemie hybrydowym nie powodował rozczarowania, spadków efektywności i frustracji, ale dał ludziom możliwość nadrobienia niedoborów w kontaktach, pozwolił na lepszą pracę twórczą i efektywniejszą współpracę?
- Jak zorganizować pracę zespołów, żeby – przy zmienności otoczenia biznesowego – organizacja ta była dla ludzi zrozumiała i sensowna – a przez to dawała poczucie stabilności?
- Na co zwrócić uwagę, żeby uniknąć choćby poniższych problemów:
- Rozczarowanie małym stopniem socjalizacji zespołów po powrocie do biur, skoro większość życia i tak jest na onlinie;
- Opory niektórych przed powrotem – niepokój i pogłębiona introwersja;
- Marginalizowanie komunikacyjne tych, którzy akurat znajdują się na onlinie.
Oczywiście tę listę można jeszcze długo rozwijać …
W ciągu ostatnich kilku miesięcy odbyło się wiele konferencji, które miały pomóc pracodawcom w optymalnym przygotowaniu warunków dla pracy hybrydowej. Jesteśmy już o krok dalej, w fazie wdrożenia tej zmiany. Teraz jest właśnie pora, żeby pomóc zespołom w adaptowaniu się do niej.
Proponujemy wsparcie przez akcję, czyli warsztaty, które – zajmując się konkretnymi aspektami pracy zespołów – pomogą ludziom w codziennej praktyce.
Zapraszamy do zapoznania się z ramowymi programami i do kontaktu, gdyż realizacje naszych szkoleń mają zawsze charakter dedykowany.
